Do zlecenia testu ojcostwa dochodzi przeważnie dopiero po narodzinach dziecka. W razie konieczności można jednak sprawdzić istnienie biologicznego pokrewieństwa także w okresie prenatalnym, a więc wtedy, gdy przebywa ono jeszcze w łonie matki. Przed podjęciem ostatecznej decyzji warto mieć jednak świadomość na czym to badanie właściwie polega oraz jak wygląda cała procedura analizy.
Dwa rodzaje badań
Na wstępie trzeba zaznaczyć, że ustalenie ojcostwa w ciąży można przeprowadzić na dwa sposoby – przy okazji diagnostycznych badań prenatalnych (inwazyjnych), bądź za pomocą nieinwazyjnego, genetycznego testu na ojcostwo z krwi.
Całkowite bezpieczeństwo metody
Zaletą nieinwazyjnej metody jest całkowite bezpieczeństwo, wynikające ze sposobu poboru próbek. Dzięki temu, że już po ok. miesiącu od zapłodnienia w krwioobiegu matki pojawia się wolne DNA płodu, materiał genetyczny może być izolowany właśnie z krwi. Procedura poboru próbek jest niemal identyczna ze standardową morfologią i nie stanowi żadnego zagrożenia zarówno dla przyszłej matki, jak i dziecka.
Już od 8. tygodnia ciąży
Ilość płodowego DNA we wczesnym etapie ciąży jest znikoma, jego stężenie rośnie jednak z czasem. Od 8 tygodnia osiąga już stężenie pozwalające pewnie ustalić ojcostwo.
100% pewność wyniku
Nieinwazyjny test na ojcostwo w ciąży charakteryzuje się wyjątkowo wysoką skutecznością, taką samą jak badania zlecane w normalnym trybie, a więc już po przyjściu dziecka na świat. Test na ojcostwo po porodzie potwierdzi istnienie pokrewieństwa między badanymi osobami na ponad 99, 99% lub wykluczy je na 100%.