Każda ciężarna kobieta powinna być objęta szczególną opieką. Sama przyszła mama doskonale zdaje sobie sprawę, że przez cały okres ciąży musi o siebie dbać. W jej ciele rozwija się przecież mały człowiek! Dieta, regularne wizyty u lekarza to jednak nie wszystko. Równie ważny jest spokój i komfort psychiczny. Jak go zachować, gdy nie ma się pewności co do tego kto jest ojcem dziecka?
Jeszcze kilka lat temu genetyczne testy na ojcostwo w ciąży uważano za dość niebezpieczne. Nic dziwnego skoro jedynym sposobem na poznanie prawdy były badania wykonywane przy okazji diagnostyki prenatalnej. Obecnie, dzięki nieinwazyjnym testom na ojcostwo w ciąży możliwe jest jednoznaczne potwierdzenie lub wykluczenie ojcostwa bez narażania matki i dziecka na niebezpieczeństwo.
Co bada nieinwazyjny test na ojcostwo w ciąży?
Przedmiotem analizy bezpiecznego testu na ojcostwo w ciąży jest cffDNA, a więc wolne pozakomórkowe DNA płodu, które przenika przez ścianę łożyska prosto do krwioobiegu matki. Pierwsze ślady obecności materiału genetycznego dziecka można zaobserwować już po ok. 32 dniach od zapłodnienia. W celu przeprowadzenia testu na ojcostwo w ciąży od matki pobiera się ok. 10 ml. krwi żylnej. Próbkę należy pobrać oczywiście także od domniemanego ojca. Z dostępnych materiałów izoluje się następnie DNA oraz tworzy profile genetyczne, które potem poddane zostaną szczegółowej analizie porównawczej. To właśnie na jej podstawie ustalone zostaje ojcostwo. Badanie można wykonać już od 8 tygodnia ciąży.
Dlaczego warto?
Ustalenie ojcostwa jeszcze na etapie prenatalnym niesie ze sobą wiele korzyści. Przede wszystkim pozwala na pozbycie się stresu związanego z niepewnością dotyczącą ojcostwa, dając tym samym szanse na spokojne doczekanie porodu. Co ważne, daje możliwość lepszego przygotowania się do roli rodzica, a w tym uregulowania kwestii prawnych i finansowych jeszcze zanim dziecko pojawi się na świecie. Badanie jest niemal w 100% pewne – 100% dla wykluczenia ojcostwa oraz ponad 99,99% dla jego potwierdzenia.
